Kolonia Zuchowa’ 2017
odbędzie się w terminie 14-27.08.2017
Zakwaterowanie – Dom Zucha – Ośrodek w Wapienicy
Zaginęli!
Nie ma ich!
Gdzie jest Pepe?!
Jaworznickie zuchy dowiedziały się, że Fineasz i Ferb, bohaterowie znanej produkcji Disneya po prostu rozpłynęli się w powietrzu! Co robić?!
Wiem! Musimy ich odnaleźć, to nasz obowiązek, a jak doskonale wszyscy wiedzą zuch pamięta o swoich obowiązkach. Na kolonii zuchowej Hufca ZHP Jaworzno „Na tropie F&F” właśnie tym się zajmowaliśmy. Wczuwając się w rolę detektywów, przemierzaliśmy czas
i przestrzeń w poszukiwaniu zaginionych chłopców. Zbudowaliśmy wehikuły czasu, teleportery, rakietę kosmiczną, a wszystko po to, żeby ruszyć na poszukiwania! W czasach jaskiniowców ich nie było, ale my nauczyliśmy się stawiać szałasy, porozumiewać się pismem obrazkowym i polować na dzikie zwierzęta. W przyszłości też ich nie znaleźliśmy… ale za to podpisaliśmy pakt pokojowy i zapewniliśmy Ziemi przyjaźń obcych ras (w zamian za cukierki i Internet). Nie widziano ich ostatnio w Starożytnej Grecji, chociaż podczas naszej wizyty odbywała się Olimpiada, więc tubylcy byli zajęci czymś innymi i mogli nie zwracać uwagi na przybyszów z innych czasów. Nasze poszukiwania na Marsie też zakończyły się fiaskiem.
Nie ustając w naszej misji, odwiedziliśmy Dream Park z miniaturami i dinozaurami
w Ochabach, poznawaliśmy tajniki tradycyjnej animacji a także wybraliśmy się na calusieńki dzień na basen, gdzie, dzięki nakryciom głowy z paczek od Fundacji Tauron byliśmy doskonale widoczni dla wszystkich. W międzyczasie pogłębialiśmy też naszą wiedzę ekonomiczną, tworzyliśmy kampanie reklamowe czy zakładaliśmy własne firmy.
Tu z pomocą przyszły warsztaty z projektu „Ekonomia jest kobietą”.
Ostania noc przyniosła nareszcie przełom w naszym śledztwie. Fineasz i Ferb pojawili się w lesie, wzdłuż ścieżki prowadzącej do polany Wapwartu. Przyznali, że skacząc między wymiarami zgubili się i potrzebują naszej pomocy w powrocie do domu. Oczywiście, skoro wszystkim z zuchem jest dobrze, pomogliśmy im wrócić do swojej rzeczywistości.
Fineasz i Ferb mieli jednak dla nas niespodziankę, na ostatniej prostej prowadzącej do ich odnalezienia, znaleźliśmy jeszcze dodatkowo cudowne pamiątkowe koszulki ufundowane przez Państwa Agatę i Jerzego Liszka.
Wracaliśmy do domu z uczuciem dobrze wykonanego zadania. Udało nam się wpaść na trop Fineasza i Ferba i pomóc im wrócić do domu. Nawiązaliśmy wiele nowych przyjaźni,
oraz, a to dla zuchów najważniejsze, zdobyliśmy całą masę nowych sprawności!